Tłumaczenie hasła "nasenbohren" na polski . dłubanie w nosie, dłubanie w nosie to najczęstsze tłumaczenia "nasenbohren" na polski. Przykładowe przetłumaczone zdanie: Zwanghafte Neigung zu Nasenbohren. ↔ Obsesyjne uzależnienie od dłubania w nosie.
Czy twoje dwuletnie dziecko płacze, gdy nie chcesz dać mu smoczka? Jeśli tak, świadomość, że z tym problemem zmaga się wielu innych rodziców zapewne nie podn
Dłubanie w nosie to problem, który dotyczy wielu przedszkolaków. Choć przede wszystkim nawyk ten jest niehigieniczny i nieelegancki, okazuje się, że jest również niebezpieczny. Poniżej przedstawiamy sposoby na to, jak oduczyć dziecko dłubania w nosie.
cash. Bekanie, puszczanie bąków i dłubanie w nosie może być niezłą zabawą dla dziecka. Jak się zachować, gdy dziecko urządza konkurs bekania, śmieje się z odgłosów, które wydobywają się z jego pupy lub godzinami dłubie w nosie? Autor zdjęcia/źródło: Nadchodzi czas, gdy większość dzieci czerpie przyjemność, a niekiedy ogromną zabawę, z wydawanych przez siebie odgłosów. Im dziwniejsze tym lepiej. Do tego dochodzi bekanie i puszczanie bąków. Im głośniejsze, im bardziej „aromatyczne” – tym lepiej. Warto również wspomnieć o innej czynności, które z biegiem lat dzieci poznają i opanowują – mowa tu o dłubaniu w nosie. Jak się zachować? Jak przetrwać ten okres testów młodego człowieka? I przede wszystkim, jak wychować dziecko, aby potrafiło zachować się w towarzystwie? Król bekania Bekanie wymaga ćwiczeń, ale jeżeli młody człowiek opanuje tę czynność, potrafi ją wykonywać w nieskończoność. Niektóre dzieci organizują również zawody w bekaniu – kto beknie najgłośniej, ten wygrywa miano króla bekania. Z początku niegroźne bekanie, z którego być może nawet my, rodzice, się śmiejemy, może wymknąć się spod kontroli. To, co bowiem może się wydawać zabawne w domu, w restauracji, u znajomych lub na innej uroczystości – takie śmieszne już nie jest. Zanim więc rozbudzimy w dziecku poczucie, że bekanie jest w porządku, że jest zabawne i ciekawe – wytłumacz, że nie jest to dobre zachowanie. Oczywiście może się zdarzyć, że dziecku odbije się niechcący – nawet w towarzystwie, ale wówczas za każdym razem powinno powiedzieć „Przepraszam”. Pamiętajmy bowiem, że nie wychowujemy dziecka tylko dla siebie i nie przebywa ono tylko i wyłącznie w domu. Z czasem zacznie chodzić do szkoły, odwiedzać przyjaciół, wyjeżdżać na obozy itp. Odgłos zapachowy Puszczanie bąków, tak samo jak bekanie, może być dla dziecka zabawne. Z początku może być zaskoczone, co zrobiło. Trudno jednak czasem się powstrzymać i zapachowy odgłos, prędzej czy później, mu się przydarzy. Ważne, aby się z tego nie śmiać, nie wyśmiewać dziecka, nie wytykać palcami i nie krzyczeć – jakby nie wiadomo co się zdarzyło. Dziecko powinno wiedzieć, aby za puszczenie bąka przeprosić. Można również tłumaczyć, aby „te sprawy” robić w łazience. I tyle. Inaczej rzecz się ma, gdy dziecko puści bąka w szkole, u kolegi, na przyjęciu. Wówczas może nie być mu do śmiechu, a zwyczajnie w świecie wstyd. Warto wówczas nauczyć dziecko, że wystarczy tak samo powiedzieć „przepraszam” i zapomnieć o całej sytuacji. Nie warto również zwracać uwagi na teksty kolegów i się nimi przejmować. Zdarzyło się – trudno, czas płynie dalej. Taka sytuacja, gdy dziecku jest wstyd, źle się z tym czuje, a czasami nie przyznaje się, że to ono zrobiło, również uczy. Dzięki temu młody człowiek nie naśmiewa się z kompromitujących wpadek innych. Jak oduczyć dłubania w nosie? Nos służy do oddychania, gdy zbierze się w nim za dużo brudów – zatyka się. Dzieci nie szukają chusteczek do nosa. Pierwszym „narzędziem” do wyciągania tego, co przeszkadza są… paluszki. Niektóre dzieci – wbrew temu, jak może to się wydać niesmaczne – niekiedy nawet zjadają to, co wyciągną… Jak reagować w takiej sytuacji? Tak samo jak w powyższych przypadkach – nie wyśmiewamy, nie pochwalamy, nie krzyczymy. Możemy o tym porozmawiać, wytłumaczyć, że tak się nie robi, że brzydko to wygląda, albo… zaproponować w zamian coś atrakcyjniejszego. Nudne tłumaczenie może nie przynieść upragnionych skutków, bo dziecko może uważać dłubanie w nosie za coś fajnego. Zamiast nerwów i stresu lub zbierania się na mdłości… wręczmy dziecku chusteczkę do nosa i zaproponujmy zabawę. Chusteczka higieniczna to skrzynia na robaki i trzeba je wszystkie wyciągnąć. Później wrzucamy skrzynię do morza – w tej roli sedes lub kosz. Jest to sposób na czyszczenie nosa bez stresu i nerwów. Z pewnością jest to lepsze rozwiązanie, niż czyszczenie na siłę lub gniewanie się czy krzyk.
Jak oduczyć dzieci złych nawyków takich jak: obgryzania paznokci, dłubania w nosku lub ssania kciuków? To nie jest takie proste. Każdy z nas ma pewien (mniej lub bardziej) zdrowy nawyk, to znaczy „rutynowe, ustalone zachowanie w odpowiedzi na bodźce z otoczenia” Złe nawyki u dzieci. Jak się ich pozbyć? Jak pozbyć się problemu? Grzebanie w nosku, obgryzanie paznokci, czy jedzenie słodyczy i chęć spania z rodzicami – to tylko cztery przykłady nawyków, które chcemy wyeliminować u dzieci. Niektóre z nich mogą wskazywać na rozmiar problemu. Na przykład, co ukazuje obgryzanie paznokci? Gdy nasze dziecko obgryza paznokcie, daje nam do zrozumienia, że jest zestresowany. Inaczej mówiąc, ma jakiś problem. Powodem może być szkoła, kłótnie rodziców, czy wiele więcej stresujących sytuacji. Rozmowa Rozmowa z dzieckiem jest kluczem do rozwiązania wszelkich problemów. Powinna być dowcipna i współczująca. Poważne pytanie „Dlaczego nadal ssiesz palce, nawet jeśli powiedziałem ci, abyś nie robił tego 100 razy” nigdy nie rozwiąże problemu. Doprowadzi to do jego eskalacji, a trend, który mamy nadzieję wyeliminować, może się nasilić. Dlatego musimy spokojnie omówić z dzieckiem, co jest powodem jego nawyków?tKara Załóżmy, że nasze dziecko zaczęło dłubać nos siedem razy tego dnia. Pierwszym impulsem może być niecierpliwość. Możemy chcieć uderzyć w nasze potomstwo. Czy to może rozwiązać problem? Nie. Ponieważ nie osiągnęliśmy jego istoty (patrz pierwszy punkt). Podobnie inne podstawowe środki nie będą działać. Nie możemy spędzać każdej chwili z naszymi dziećmi. Może zacznie unikać przy nas działań, ale gdy znikniemy za ścianą, będzie się powtarzać. Ponadto karanie dziecka, które posiada takie nawyki spowoduje kolejny stres, który będzie sprzyjać rozwojowi jego złych nawyków. Rozwiązanie Aby rozwiązać, bądź zniwelować w małym stopniu nawyki naszego dziecka, jest kilka sposobów. Są 3 podstawowe rady, aby zniwelować problem. Pierwszym z nich jest odwrócenie uwagi dziecka. Gdy dziecko miało zły dzień w szkole, zabierz je na spacer. Pomoże mu to skupić się na czymś miłym, nie rozpamiętywać złych rzeczy, a przy tym zniwelować wspomniane dłubanie w nosie. Kolejną rzeczą jest dawanie dobrego przykładu. Trzeba pamiętać, że dorośli też miewają złe nawyki. Pokaż dziecku, że sobie z nimi radzisz, a na pewno dziecku spróbuje zapanować nad swoimi. Ostatnią złotą radą jest skorzystanie z pomocy specjalistów. Z pomocy możemy skorzystać, gdy nie damy sobie rady za pomocą wcześniej wymienionych rad. Specjaliści na pewno spróbują pomóc, bądź dadzą nam jakieś inne rady, aby zaradzić problemom naszych pociech.
CYTAT(Magenta @ Tue, 25 May 2004 - 08:20) Jak w temacie...Gaba dłubie na potęgę . Ostatnio to tak się w tym zapamiętała, że uszkodzila sobie śluzówkę aż do krwi. Teraz jest w domu, więc stale zwracam jej uwagę, że dłubanie w nosie jest brzydkie, że dzieci się będą z niej śmiały, że mamusi jest smutno, bo nosek jest chory... Rozumie, obiecuje , ale to jest odruch! Powoli zauważam, że stara się nad tym panować, ale jak się zapomni to mam wrażenie, że jej palec aż do oka dochodzi, no i ponownie podrażnia śluzówkę i jakaś kropelka krewki poleci... Posunęliśmy się z mężem do tego, że nawet kiedyś zakleiliśmy jej dziurki taśmą klejącą , ale to już znęcanie się nad dzieckiem, więc szybko odkleiliśmy...Macie może jakieś sposoby na ten wstrętny nawyk MagentaMoja córka jest rówieśniczką Twojej i też ten sam problem/Oprócz tego obgryzanie paznokci-które powoli nos nie mam sposobu
jak oduczyć dziecko dłubania w nosie